Jakim zagrożeniem dla firmy są silosy danych i jak je zwalczać?

Liczba aplikacji używanych przez typowy biznes jest oszałamiająca. Nawet na poziomie firmy malej czy średniej, liczba ta wynosi 14,3 – jak podaje agencja Intermedia. Większość przedstawicieli handlowych walczyłaby o każdą aplikację, która wykazałaby, jaka jest ich skuteczność. Jednak nadmiar aplikacji tworzy problem – silosy danych. Oznacza to, że nie jest możliwe skonsolidowanie wszystkich danych klientów, bo są one przechowywane w oddzielnych aplikacjach. Taka sytuacja uniemożliwia przedstawicielom uzyskanie pełnego obrazu sytuacji.

Z artykułu dowiesz się:

1. Jak walczyć z silosami danych w organizacji?
2. Co oznacza dark data i jakie niesie zagrożenia?
3. Dlaczego komunikacja między działami jest taka istotna?

Big data – jak wykorzystywać dane skutecznie

Silosy danych, nie oznaczają jedynie, że mamy dane rozproszone. Oznaczają również, że część danych jest powielanych w różnych systemach, przez różne działy, do różnych potrzeb. Oznacza to, że organizacja pracuje na – wydawałoby się – danych tych samych podmiotów (klienci), a w rzeczywistości okazuje się, że jakość informacji o klientach i ich aktualność znacznie różni się, zależnie od ujęcia, w jakim są one prezentowane. Prowadzi to również to zwielokrotnienia danych odnoszących się do tego samego. Szczególnie wspomniane już wcześniej dane klientów są tego doskonałym przykładem. Tymczasem podejmowanie decyzji na bazie danych jest możliwe tylko wtedy, gdy wszystkie zespoły mają dostęp do tych samych informacji. Co więcej, centralizacja danych klientów w jednym środowisku (tzw. MDM – master data management) pozwoli managerom śledzić wydajność pracowników i dokładnie prognozować wielkość sprzedaży.

Dark data – nie zbieraj chaosu

Nawet 80% danych firmowych jest „ciemna” – są to dane, które są generowane, ale nie są wykorzystywane (CIO.com). Dark data, czyli ciemna strona danych to nie tylko zbiory danych pełne chaosu. To raczej zbiory danych o nie znanej zawartości, co nie pozwala ocenić ich wartości dla biznesu. Dane te mogą być jak puszka Pandory, mogą jednak też okazać się żyłą złota. Jak jednak zbadać, czy gromadzimy niepotrzebne dane, czy też zawierają one informacje, które z powodzeniem organizacja może zmonetyzować, albo wykorzystać do uzyskania pełnego profilu klienta? Problem stale rośnie. Do 2020 roku udział dark data w gromadzonych danych ma wynieść 93% (CIO.com).

Walka z silosami danych

Jak każdy problem, również silosy danych można zwalczyć. Jest to jednak temat na tyle skomplikowany, że wymaga jasnego planu i konsekwentnych kroków. Na szczęście dysponujemy już dziś dojrzałą technologią, której inteligencja służy tutaj pomocą. Problemy, jakie już dziś dostrzegają organizacje, wskazują, że można oczekiwać determinacji w zwalczaniu silosów danych.

84% CEO obawia się jakości danych, na których opierają decyzje (Forbes). 32% respondentów jest przytłoczonych danymi. Tymczasem aż 81% respondentów zgadza się, że dane powinny stanowić centrum procesu decyzyjnego. Niestety jak dotąd, tylko 31% odpowiednio dostosowało swoje działania, aby wykorzystywać dane w procesach decyzyjnych (Forbes).

Dowiedz się, skąd pochodzą silosy danych

Od jakiegoś czasu wiodącym trendem biznesowym jest transformacja cyfrowa. Firmy digitalizują informacje, ale brak planu tych działań spowodował utrudnienie w identyfikacji powstałych silosów danych. Większość przedstawicieli przywykła do pracy w swoich silosach, więc ich wykrycie nie będzie łatwym zadaniem. Dodatkowo w zwalczaniu silosów mogą się pojawić inne czynniki powodujące utrudnienia w zwalczaniu tego zjawiska: brak personelu informatycznego, który mógłby przeprowadzić proces integracji danych, niekompatybilność lub niedokładność danych, ciągłe „rozmnażanie się” aplikacji wykorzystywanych w firmie, brak czasu na agregację danych, przestarzała technologia używana do ich konsolidacji.

Określ cele długoterminowe

Aby skutecznie pozbyć się silosów danych, pomyśl o swoich długoterminowych celach. Jeśli twoim głównym celem jest zbudowanie silnego zespołu sprzedaży, który ma być w stanie podejmować trafne decyzje oparte na danych, musisz wyposażyć swoich przedstawicieli handlowych w kompleksowe narzędzie, które im w tym pomoże. Oczywiście, może Ci się wydawać, że budowanie odpowiedniej infrastruktury zabiera dużo czasu, pieniędzy i wysiłku, ale nie ulegaj temu. Wkrótce przekonasz się, że złożoność tego zadania jest demonizowana, a korzyści z nowoczesnej technologii są o wiele wyższe niż nakłady na zbudowanie odpowiedniego środowiska gromadzenia danych, które będą podstawą dalszych analiz.

Przyjrzyj się swoim nieustrukturyzowanym danym

Zacznij od profilowania i segmentowania istniejących danych klientów. Dzięki tym działaniom dowiesz się, jakimi danymi dysponujesz. Poznaj ich lokalizację i dostępność. Uzyskasz jaśniejszy pogląd na zakres dalszych prac. Musisz pamiętać, że jeśli dane zostały wyeksportowane „off-line”, ich wartość jest utracona, ponieważ były dostępne tylko dla ograniczonej liczby osób. Tak właśnie powstaje silos. Tymczasem korzystając z aplikacji chmurowych z funkcjami sztucznej inteligencji, możesz sterować różnymi aplikacjami oraz wieloma źródłami danych. Unikniesz dzięki temu takich problemów, jak np. niska wartość danych wykorzystywanych „off-line”.

Zachęcaj do komunikacji między działami

Niektórzy pracodawcy nie doceniają znaczenia komunikacji w zespole sprzedaży i pomiędzy różnymi działami w firmie. Zakłócenia komunikacyjne to jedna z najbardziej powszechnych przyczyn powstawania silosów danych. Wykorzystując zunifikowaną platformę do komunikacji w całej organizacji, firmy mogą usprawnić komunikację wewnętrzną. Uświadomienie każdemu z departamentów celów filmowych pozwala rozpocząć usuwanie niezamierzonych silosów danych. Dostęp do tych samych informacji w czasie rzeczywistym znacznie poprawia indywidualne wyniki przedstawicieli i wpłynie pozytywnie na ogólne wyniki firmy i wyniki sprzedaży.

 

Poznaj: analitykę biznesową Biqsens